czwartek, 17 stycznia 2013

...Dreamin'...



Siedzimy całą rodziną przed telewizorem. Rodzice, Nolee i ja.

Nol jest mała. Ma może z 2 lata. Ja mam 7.

Tata, przeskakując po programach, trafia na mecz Arsenalu.

- To może pooglądamy? – pyta.
- Och, Adam, dajże spokój! – oburza się mama – My z dziewczynkami chcemy pooglądać coś fajnego.
- Marie! Ale może którejś z dziewczynek się spodob…
- Adam, to są dziewczynki! Nie będziemy oglądać meczu!

Widząc tą wymianę, próbuję wtrącić swoje zdanie.

- A może jedn…
- Aideen, słonko, nie musimy tego oglądać tylko dlatego, żeby tacie było miło.



Zmiana scenerii.



Odrabiam lekcje w salonie na kanapie, mam jakieś 9 lat. Na podłodze siedzi 4-letnia Nolee. Do domu wpada przeszczęśliwy tata. Już od progu krzyczy:

- Mam! Maaam! Udało się!

Z kuchni wychyla się mama i z nadzieją w głosie pyta:

- Dostałeś premię?
- Tak! – odpowiada tata – Kupiłem bilety na sobotni mecz!
- ADAM! – oburza się mama – KTO CI POZWOLIŁ KUPOWAĆ BILET?! … MOMENT… JAK TO BILETY?!

Ale tata już nie słucha mamy. Pochodzi do mnie i do Nolee, uśmiecha się szeroko i pyta:

- No to która z moich księżniczek chce iść na mecz?
- Ja! Ja!!! – krzyczę – ja! Ja chcę iść na mecz Arsenalu!
- No to jesteśmy umówieni! – mówi.
- Adam, no chyba zwariowałeś, jeśli myślisz, że weźmiesz dziecko na stadion
- Ja nie cem iść na meecz. - mruczy Nolee.
- Tato! Tato! – szarpię go za nogawkę – Skoro ani mama, ani Nol nie chcą iść to.. To możemy wziąć Kierana? On też lubi Arsenal!
- Jeśli jego mama się zgodzi, to czemu nie? – uśmiecha się tata.
- Idziemy na mecz! Idziemy na mecz! – zaczynam tańczyć na środku pokoju, potykając się o zabawki siostry. 

________________________________________________
OD AUTORKI: Chciałam Wam tylko napisać (bo część z Was zwracała na to uwagę), że sny jednak z reguły będą krótsze niż odcinki. Chcę żeby pozostały one nutką wspomnień/fantazji, które mają Wam urozmaicić czytanie i rozjaśnić co się dzieje u Aideen w głowie ;) 

4 komentarze:

  1. No to wiadomo, kto zaszczepił w Aideen piłkę nożną no i Arsenal :D
    Lexi

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo czyli córcia z tatusiem na meczyki chodziła :D Rzadko spotykane :D
    Słodziak-z-niego

    OdpowiedzUsuń
  3. Nowy rozdział: http://because-i-love-you-blogstory.blogspot.com/2013/01/rozdzia-6vi.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobają mi się te sny, to naświetla dodatkowo to, co było wcześniej i równocześnie to do czego wraca.
    Zawsze wyobrażam sobie, że to prawdziwa sytuacja i tak naprawdę każdy może się w niej znaleźć. Trudno sobie wyobrazić, a co dopiero opisać. Szacun Em :)

    OdpowiedzUsuń